Sama już odetchnęłam z ulgą, zdjęcia zrobione, wysłane - czyli już po tym, czego obawiałam się najbardziej. Z jakością zdjęć mam ciągle problem, muszę się zmobilizować i "pobawić" aparatem. Druga kwestia... moje pozowanie. Mam problem ze zrobieniem sobie fotek - zawsze robię głupie miny i wyglądam jak małpa, nie obrażając oczywiście tego cudnego stworzenia :) No, ale udało się dopiąć całość.
Bardzo dziękuję Sylwii Szpila-Wiącek i Agatce Myczka za pomoc przy zdjęciach :)
Koraliki Toho (w rozmiarze 11/0) użyte to uszycia serduszek i wyplecenia kulek:
- (fioletowe): Metallic Amethyst Metal Gun oraz Pernament Finish Galvanized Aluminium,
- (błękitne): SL Frosted Crystal, SLAquamarine oraz SL Dark Aqua,
- (zielone): SL Grass Green oraz SL Lime Green,
- (kulki): SL Frosted Ruby, SL Garnet, Gold Lustered Dark Chocolate Bronze, SL Olivine, Opaque Cherry.
I na koniec karteczki z podziękowaniem - wybrałam prostą formę, w kolorach dopasowanych do serduszek i kulek. Wykrojniki to: ramki Spellbinders i kwiatuszki JoyCraft.
cudowności.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAgnieszko, Twoje wielkie serce i talent idą w zgodnej parze:) Prace są piękne!
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Super są Twoje serduszka. Koralikowe zawsze robiły na mnie wrażenie, są takie małe i stworzone z jeszcze mniejszych elementów ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń